Drewniane sanki które zrobiłem dla mojej córki. Są lekkie bo są z topoli, wygodne bo dałem ciepły korek no i szybkie bo maja przyklejone ślizgi od nart.
Pamiętacie jaka to była frajda jeździć na sankach? Długie kuligi, kraksy, wyścigi. godzina wychodzenia i chwila szalonej jazdy.
Super sprawa. Nie masz sanek to może worek z sianem albo z starymi ubraniami .Bardzo szybko w ten sposób można zrobić sanki.