plac_zabaw_z_hustawakami_zjezdzalnia_piaskownica_2

Kupa piasku czy piaskownica?

Piaskownica wygląda na prostą zabawkę, parę desek i piasek.
To tylko pozory, gdyż jest to jeden z najbardziej skomplikowanych elementów placu zabaw.
Aby zrobić dobrze piaskownicę trzeba się solidnie natrudzić.
Zaczynając budowę piaskownicy dobrze jest sobie zdać sprawę z jakimi problemami mamy do czynienia. Napisałem parę słów o piaskownicach i zdjęcie zrealizowanych projektów.

Czy dziecko tak naprawdę potrzebuje piaskownicę?

Dziecko potrzebuje piasek i zabawę w nim, piaskownica jest dla dorosłych, żeby ten piasek nie rozniósł się po całym ogrodzie.
Osobiście nie mam piaskownicy mam natomiast kupę piasku, w której dzieci się bawią.
Blisko pracowni jest piaszczysta plaża, gdzie dzieci kopią skarby, jest też miejsce do ćwiczenia akrobacji.
Właścicielom przedszkoli też odradzam piaskownice ze względu na biurokracje i problemy techniczne.
Są inne ciekawe rozwiązania można na przykład cały plac zabaw obsypać piaskiem, wtedy pasiek jest traktowany jako podłoże i obowiązują inne normy.
Ilość piasku jest tak duża, że zwierzęta nie są go w stanie mocno zanieczyścić.

Wilgoć i zmienna temperatura.

Po pierwsze zmienne czynniki zewnętrzne, piasek namaka i schnie, nagrzewając się do wysokich temperatur.
W związku z tym drewno jest bardzo narażone na gnicie, pękanie i pęcznienie.
Przy kontakcie z ziemią dobrze jest użyć drewna bardzo odpornego np. robinia akacjowa, z tańszych gatunków świetnie nada się też modrzew. Jak ktoś ma za dużo pieniędzy to najlepszy będzie teak. Piaskownice stawiam na drewnianych klockach, które podnoszą ją nad ziemie i zapewniają przewiew. Zwykle robię piaskownice z drewnianym dnem, na dno daję mocne odporne deski.
Między deskami zostawia się szpary, aby pęczniejąc nie zepsuły się z powodu ścisku.
Dzięki szparom woda swobodnie wypływa z piasku i szybciej schnie.
Piaskownicę warto postawić w zacienionym miejscu tak, aby dzieci mogły się tez bawić w słoneczne dni.
Jednak stawianie piaskownicy pod drzewem liściastym nie jest najlepszym pomysłem. Liście opadają i brudzą piasek.

Zwierzęta i piasek

Kolejnym problemem są zwierzęta, które bardzo lubią zostawiać niespodzianki w piasku.
Przodują w tym koty i psy, jeśli nie mają innego dobrego miejsca, traktują piaskownicę jako kuwetę.
Główny Inspektor Sanitarny zaleca wymianę piasku dwa razy w roku
(zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego z dnia 05.05.2009 r. GIS-BI-074-68-1/J0/09)
dlatego też lepiej wybrać małą piaskownicę łatwiej jest wtedy wymienić piasek, dzięki temu też częściej się to robi.
Zaleca się też budować zamykane piaskownice, choć nie jest to wymagane przez normy.
Odradzam foliowe zakrycia, utrudniają wentylację piasku, który się nagrzewa, dzięki czemu bakterie i grzyby szybciej się rozmnażają.
Certyfikowany piasek jest drogi i nie jest wymagany przez normy. Lepiej kupić tańszy i częściej go wymieniać.
Lepszy jest piasek kopalniany płukany bez drobnych pyłów i iłów.
Piasek warto sprawdzić, gdyż są różne jego rodzaje i nie każdy tak samo dobrze się lepi.
Można też użyć kolorowego piasku, jednak jest on dużo droższy.
Ciekawostka: Światło słoneczne zawiera promieniowanie UV, które działa antybakteryjnie.
Dzieci przekopując piasek, poprawiają jego czystość. Im piasek jest jaśniejszy, tym więcej światła odbija i efekt jest lepszy.

Rodzice też są problemem.

Przeszkadzają dzieciom w zabawie, więc dobrze jest zrobić dla nich ławeczki w takiej odległości,
żeby dzieci były bezpieczne od nadmiernej kontroli, a rodzice mogli je spokojnie obserwować i zareagować w razie potrzeby.

Piasek ma dużo zalet.

Dzieciaki w piaskownicy budują zamki, lepią babki, wykopują i zakopują skarby.
Nawiązują przyjaźnie i znajomości. Dzieci o innej wrażliwości szybciej się rozwijają, korzystając z piaskownicy.
Piaskownice bardzo są polecane w terapii dzieci niewidomych i niedowidzących.
To dobra rozwijająca zabawa. Jest to też bezpieczna zabawa, zagrożenia dla dzieci w piaskownicy są głównie biologiczne, istnieje też niewielkie ryzyko przytrzaśnięcia palców przez klapy.
Czasem dochodzi do rękoczynów, drobnych utarczek i konfliktów. Jest to jednak bardzo przydatne i rozwija cechy społeczne u naszych pociech.

Jaką wybrać piaskownicę?

Mała zamykana piaskownica ma najwięcej zalet, łatwiej będzie ci ją utrzymać w czystości.
Zwróć uwagę na to, aby był luz na zawiasach, po zabawie zostaje piasek i klapa się nie domyka, przez co szybko się psuje.
Dobrze też jest, jak klapy są blokowane, zabezpieczy to dzieci przed przytrzaśnięciem sobie palców.
Piaskownica powinna też być dobrze wykończona, bez drzazg, gładka i bezpieczna.
Dobrze jak deski są łączone bezpiecznymi śrubami, a najlepiej jak tych śrub nie widać.
O plastikowych „piaskownicach” nie piszę szkoda mi czasu, każdy chyba widzi, jakie są tandetne i szkodliwe.
Lepiej wykopać dziurę obłożyć ją belkami drewnianymi i wsypać tam piasek.

Scroll to Top
Galeria Fraktale